I coś drgnęło w środku ;) Alarm zainstalowany i podpięty do monitoringu. Hydraulicy montują kanalizację i centralny odkurzacz, jutro woda i do piątku woda i kanaliza oraz odkurzacz przygotowane pod tynki. Na koniec tygodnia , najpóźniej w poniedziałek wchodzi elektryk i do końca lutego mamy mieć okablowany domek. W planach tynki na marzec ale zależy jak pogoda pozwoli.
Ze względu na teren jaki mamy na dzień dzisiejszy i korzystając z mrozu zamówiłem już piach na wylewki bo później mogą być kłopoty z wjazdem. myślę że jak poleży u mnie na kupie a nie gdzieś na składzie to za bardzo nie straci na wartości. Planuję go nakryć plandeką aby nie zarósł do marca/kwietnia :) Cement już będzie łatwiej na działkę przetransportować więc nie śpieszę się z tym.