Światełko w tunelu...
Data dodania: 2017-10-09
Po ostatnich kłopotach w związku z "Ksawerym" i moją ścianą jest światełko w tunelu co do odszkodowania. Byłem dziś w gminie i jutro mam komisję do oszacowania strat. Mam nadzieję że rozstrzygną pozytywnie... Zaraz po odbudowaniu ściany i kominów szukam ubezpieczalni która się zajmuje placami budowy i ich ubezpieczeniem (licho nie śpi)... podobno są możliwe takie ubezpieczenia... Wiem, Polak mądry po szkodzie, ale naprawdę, nie miałem żadnej podpowiedzi ani sygnału od nikogo że tak się praktykuje... ehh...
Komentarze