Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Światełko w tunelu...

Blog:  marecki40
Data dodania: 2017-10-09
wyślij wiadomość

Po ostatnich kłopotach w związku z "Ksawerym" i moją ścianą jest światełko w tunelu co do odszkodowania. Byłem dziś w gminie i jutro mam komisję do oszacowania strat. Mam nadzieję że rozstrzygną pozytywnie... Zaraz po odbudowaniu ściany i kominów szukam ubezpieczalni która się zajmuje placami budowy i ich ubezpieczeniem (licho nie śpi)... podobno są możliwe takie  ubezpieczenia... Wiem, Polak mądry po szkodzie, ale naprawdę, nie miałem żadnej podpowiedzi ani sygnału od nikogo że tak się praktykuje... ehh...

12Komentarze
Data dodania: 2017-10-09 22:46:31
My ubexpieczylismy w Pzu
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-09 22:59:14
PZU
Orientujesz się może jak ze składkami ? Na jaką wartość jak składka i na co patrzą przy wycenie składki ??
odpowiedz
Odpowiedź do sylwunia
Data dodania: 2017-10-10 21:05:57
Zadzwoniłam na infolinię Pzu powiedziałam ze jesteśmy w trakcie budowy. Ubexpieczylismy budynek od wszelkich ryzyk łącznie z dewastacja. Najbardziej mi zależało ubezpieczeniu dachu. Zapłaciliśmy 290 zl za sumę ubezpieczenia 350 tys.
odpowiedz
Odpowiedź do marecki40
Data dodania: 2017-10-11 13:20:50
Dziękuję za info. Też w PZU chyba ubezpieczymy. czekam na wycenę składki.
odpowiedz
Odpowiedź do sylwunia
oneczka  
Data dodania: 2017-10-10 08:38:29
My mamy ubezpieczenie budowy w Gother.Podstawa ubezpieczenia jest wartość całej inwestycji. My placilismy coś ok 350 zł za rok.
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-10 09:08:06
Mieliśmy identyczną sytuację ponad 2 lata temu. Nawałnica przewróciła więźbę, komin i ścianę. Niestety nie mieliśmy jeszcze wtedy ubezpieczenia i musieliśmy pokryć koszty zniszczonego materiału. Budowlańcy nie wzięli nic za dodatkową robociznę. Zaraz po tym ubezpieczyliśmy dom w PZU. Była to niewielka kwota, dlatego, że do momentu SSZ dom można ubezpieczyć głównie od zdarzeń związanych z żywiołem. Kiedy dom był już zamknięty ubezpieczyliśmy nawet szyby w oknach. Nie pamiętam dokładnej kwoty ubezpieczenia, ale zsumowaliśmy koszt jaki ponieśliśmy do tej pory podczas budowy i jeszcze coś dołożyliśmy. Roczna składka to ok 600zł. Pomimo tego, że zniszczenia po wichurze były naprawione w ciągu tygodnia to do dzisiaj ludzie głównie kojarzą nasz dom z tego nieszczęśliwego zdarzenia. Chociaż było to już tak dawno temu i sama o tym zapominam to co chwilę słyszę "oj oj wam to się kiedyś podziało na tej budowie" :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-10 10:42:36
Tydzień temu za ubezpieczenie budowy zaplaciłem w PZU 339zł (wartość 300000zł) Ubezpieczenie chroni przed żywiołami, dewastacją itp, mam też dodatkowo w tym opcję OC. Później można podnieść wartość ubezpieczenia, dobrać dodatkowe opcje itp.
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-10 15:11:33
My płacimy 406zł rocznie - mamy ubezpieczenie obowiązkowe przy kredycie
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-10 17:23:08
Warta ubezpieczenie chyba około 180 zl od wszystkich kataklizmow . Tylko za kradzież z włamaniem trzeba dopłacić ok 80 zl narazie nie dopłacałam bo domu jeszcze nie ma.
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-11 13:22:21
Ubezpieczenie
Dzięki wszystkim za informacje. Jak sfinalizuję ub. to dam znać jak policzyli...
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-17 09:10:51
PZU
Ubezpieczyłem swoją budowę w PZU na kwotę 200 tyś - składka 208 zł na rok z możliwością doubezpieczenia wraz z etapami budowy. Szkoda że nie zrobiłem tego od początku ale cóż, człowiek uczy się na błędach.
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2017-10-29 21:23:29
my mamy w Compensie na 400 tys .składka 450 zł rocznie.pozdrawiam...
odpowiedz

I stało się... Ehh...

Blog:  marecki40
Data dodania: 2017-10-06
wyślij wiadomość

W oczekiwaniu na cieślę, który kolejny raz przesuwa termin wystarczyła jedna noc z wiatrem... :( ściana szczytowa leży i przy okazji jak domino poszły 2 kominy... ehh, ciągle pod górę...

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Mam nadzieję że strop się nie naruszył, dzięki Bogu nie zdążyli rozszalowac i całością stoi podstęplowany od 01.09.2017...

10Komentarze
Data dodania: 2017-10-06 22:25:47
Kurde strasznie nam szkoda.Ale glowa do góry.
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-07 00:08:59
Masakra jednym słowem. Przykra sprawa miejmy nadzieje ze strop bedzie wporzadku i ze nic wiecej już nie bardzo pod gorke
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-07 07:22:04
Bardzo Wam współczuję, natura jest jednak silniejsza od nas. Trzymajcie się mocno i powodzenia.
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-07 11:37:08
Ale pech, wspolczuje. Trzymamy kciuki zeby wszystko udalo sie jak najszybciej naprawic.
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-07 13:00:05
Macie ubezpieczenie budowy? Bo jeśli tak to próbujcie odzyskać coś z tego :( Współczuję pecha... kurcze... :( z drugiej strony, dobrze, że nikomu się nic nie stało... trzymam kciuki za szybkie nadrobienie :*
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-07 14:16:18
Kurde,masakra jakie szkody! Jeżeli budujecie już z kredytu to pewnie macie ubezpieczenie, może uda się coś odzyskać
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-08 13:09:20
Widok nie ciekawy,a straty spore ,po takich doświadczeniach warto zwrócić uwagę czy cieśla do konstrukcji dachu zastosuje śruby czy gwoździe budowlane .Powodzenia w dalszych pracach :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-08 19:06:37
Współczuje 😢 Trzymam kciuki by strop był cały ✊
odpowiedz
defnet  
Data dodania: 2017-10-11 23:03:58
Ogromne współczucia i życzymy aby nigdy więcej nic takiego się nie stało :( Koszmar;/
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-17 09:15:59
Mam nadzieję że Ofelia nie powtórzy wyczynu Ksawerego... Bynajmniej udało mi się po podpowiedziach pewnych osób zgłosić szkodę w UG jako skutki wichury. Na drugi dzień po zgłoszeniu miałem już komisję z UG i ktoś ze starostwa. Czekam już tydzień na informacje jak rozpatrzyli wniosek ale na razie cisza. Może dziś uda się coś w gminie dowiedzieć jak sprawa się toczy. Podobno są szanse na jakieś odszkodowanie...
odpowiedz

Piana PUR

Blog:  marecki40
Data dodania: 2017-09-30
wyślij wiadomość

Witam.

Czy ktoś już ocieplał dach tą metodą ? Jakieś opinie, rady, czy to temat wart rozwagi ?

Czy lepiej pozostać przy tradycyjnej wełnie ?? Teraz pytanie - skalna czy szklana ?.

2Komentarze
kaja-k11111
Data dodania: 2017-09-30 21:55:40
piana pur
Chociaż nie prowadzimy bloga to postanowiłam napisać. Ociepliliśmy dach pianą otwartokomórkową w tym roku. Na początku nie braliśmy jej pod uwagę - bo to nowość..., bo nie wiadomo... itd. Temat piany pojawił się w momencie myślenia o dylatacji jaką trzeba zrobić między deskowaniem a wełną (mamy dach deskowany, przy membranie nie ma tego problemu. Dylatacja sama również nie chroni wełny przed wilgocią, powinna jeszcze być zrobiona szczelina pod dachem umożliwiająca wlot powietrza pod dach. Nikt tak nie robi. Zazwyczaj szczelnie dociąga się elewację do dachu.Piana może być nakładana bezpośrednio na deskowanie (pod warunkiem że drewno jest suche), jest materiałem "oddychającym". Wyeliminowało to problem dylatacji wełny. Ponadto widząc ile jest zakamarków w dachu i mimo że wełna ma lepsze parametry to ciężko byłoby ją dobrze wszędzie upchać (zachowując dylatację). Piana wchodzi dosłownie wszędzie, tworzy jednolitą warstwę- daje szczelną izolację. Ma oczywiście minus - jest łatwopalna. Minus jaki podają ludzie, że nie wiadomo co za 20 lat...z wełną też nie wiadomo - często jak się ją odkrywa po latach jest czarna ponieważ była źle położona i wilgotniała. U nas za pianą przemawiał też czas - jeden dzień i zrobione. Może gdybyśmy sami mieli czas na położenie wełny to pewnie padłoby na wełnę (byłoby taniej. Z perspektywy czasu jesteśmy bardzo zadowoleni. Ociepliliśmy też pianą strop między piętrem a strychem oraz posadzkę piwnicy (pianą zamkniętokomórkową). Przy kolejnej budowie wybór byłby ten sam.
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-01 01:14:56
znacie kogoś kto ma pianę więcej niż 1-2-3 lata? :)
odpowiedz

Pogoda i dach...

Blog:  marecki40
Data dodania: 2017-09-28
wyślij wiadomość

No cóż, pogoda nie rozpieszcza ostatnimi dniami... Czekamy na ekipę cieśli aby zaczęli wreszcie nasz daszek... Już wiem że termin się przesunął z końca września na 15-20 pażdziernika... Liczę że to jedyne przesunięcie... 

Pozatym chyba nie ominie mnie drenaż na działce... po ostatnich deszczach troszkę się jej uzbierało i nie ma zamiaru szybko ustąpić... Może ktoś z okolic Łodzi/Andrespola ostatnio przerabiał ten tema, ma kontakt do sprawdzonej ekipy ??


Mamy prąd :)

Blog:  marecki40
Data dodania: 2017-09-13
wyślij wiadomość

Co prawda troszkę późno ale lepiej teraz niż po całej budowie. Wreszcie od wczoraj oficjalnie mamy założony licznik i prąd do swojej dyspozycji ze swojego gniazdka ;)

1Komentarze
madic27  
Data dodania: 2017-09-19 19:34:40
gratulacje! Wszyscy wiemy jak prąd jest ważny na naszych budowach! pozdrawiam...
odpowiedz
marecki40
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 28053
Komentarzy: 160
Obserwują: 28
On-line: 9
Wpisów: 63 Galeria zdjęć: 184
Projekt DOM PRZY ALABASTROWEJ 10
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Janówka
ETAP BUDOWY - IV - Dach
ARCHIWUM WPISÓW
2018 sierpień
2018 maj
2018 kwiecień
2018 marzec
2018 luty
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik